Czekanie


Autor: aviastra
Tagi: ciekawość  
16 października 2007, 00:11
Wszystko wróciło do normy. Miłe słowa, wspólne plany, wyznania miłości. Pozory. Ja czekam na to, co będzie dalej. Zżera mnie ciekawość, jak to rozegrasz. Bo przecież nie darujesz porażki. Nadal tłumaczysz się bardzo wiarygodnie. Tak mogłoby być, kochanie. Szkoda, że nie jesteś kłamcą doskonałym. Sa takie luki, których nijak nie da się załatać. Np. ulica, przy której mamy zamieszkać, nie istnieje.
"A to feler, westchnął seler".....
16 października 2007
Eh. ci faceci tobie móiw że koch... że jesteś tą jedyną a gdzy tylko wyjdzie biegnie do innej czy to normalne?? zapraszam do mnie Ściskam.

Dodaj komentarz