Przed chwilą mój Przyjaciel Wojtek z entuzjazmem oznajmił mi, że jest szczęśliwy, bo przespał się z dziwką. Taryfa: 130 zeta za godzinę. Przedtem spał ze mną...za darmo. Bo mnie lubił. Nie pojmuje logiki, ale ponoć jakaś jest. Po czym namawiał mnie, żebym zażądała 150, bo tyle przy niej jestem warta. Ja już się chyba niczego nie nauczę. Piszę to dla dziewczyn. Tych młodych. Dla mężczyzn liczy się tylko seks. Nigdy o tym nie zapominajcie.
Czuję się jak ktoś walnięty obuchem w łeb i ktoś, kto oddał maczugą dwa razy mocniej. Powiedziałam,żeby swoimi przeżyciami i szczęściem dzielił się z tą, której zapłacił. To oczywiście niemożliwe...Wiem, że mnie potrzebujesz, Wojtku. Ale już mnie nie znajdziesz. Tak, to ja postawiłam granicę. Przyjaźń. Ale dopiero potem, gdy nie umiałeś się zdeklarować...
Jesteś zwyczajnym łajnem. Nie wiesz, co to miłość. Nie wiesz, co to przyjaźń Ale otworzyłeś mi oczy na Waszą męską logikę. Przyda mi się.
Dodaj komentarz