Cicho i pusto


Autor: aviastra
Tagi: zaduma  
12 marca 2008, 23:12
Życie na moment wyhamowało. Nagle zrobiło się przestrzennie na tyle, żeby zebrać myśli bez emocji. Potrzebna mi taka chwila na zastanowienie. Bo to nie o randki i romanse biega, tylko o moją przyszłość. No i...nic mądrego nie umiem wymyślić. Tak naprawdę nic ode mnie nie zależy.
Wojtek jest naprawdę Mężczyzną Mojego Życia. Wtedy, kiedy ma czas. Dużo mi obiecał. Że nigdy nie zostawi swojej żony np. i że TO nie będzie trwało wiecznie. Andrzej pyta, czego oczekuję. Chyba tego, żeby nie spełnił moich oczekiwań, bo musiałabym zerwać z Wojtkiem.
Pat. Nie mogę zrobić nic. I nawet się nie staram. Niech się dzieje, co chce. Póki co postaram się spełnić życzenia Młodego:"Mami, baw się, ciesz życiem na ile Ci siły i kasa pozwoli." 
13 marca 2008
Paweł, spoko, nie mam ani sił, ani kasy :)
Madziu, A myślałam, że tylko ja mam takie dobre dziecko :)))
13 marca 2008
Zawsze tak mówiłam mojej mamie za "złych czasów". Teraz już na szczęscie nie muszę :) Chociaż i tak mówię ;)
postal
13 marca 2008
W tym bawieniu sie zachowaj umiar. Latwo sie zapomniec i zatracic w przyjemnosci.

Dodaj komentarz