Cicho i pusto
Tagi: zaduma
12 marca 2008, 23:12
Życie na moment wyhamowało. Nagle zrobiło się przestrzennie na tyle, żeby zebrać myśli bez emocji. Potrzebna mi taka chwila na zastanowienie. Bo to nie o randki i romanse biega, tylko o moją przyszłość. No i...nic mądrego nie umiem wymyślić. Tak naprawdę nic ode mnie nie zależy.
Wojtek jest naprawdę Mężczyzną Mojego Życia. Wtedy, kiedy ma czas. Dużo mi obiecał. Że nigdy nie zostawi swojej żony np. i że TO nie będzie trwało wiecznie. Andrzej pyta, czego oczekuję. Chyba tego, żeby nie spełnił moich oczekiwań, bo musiałabym zerwać z Wojtkiem.
Pat. Nie mogę zrobić nic. I nawet się nie staram. Niech się dzieje, co chce. Póki co postaram się spełnić życzenia Młodego:"Mami, baw się, ciesz życiem na ile Ci siły i kasa pozwoli."
Madziu, A myślałam, że tylko ja mam takie dobre dziecko :)))
Dodaj komentarz