DonMario
Tagi: wiek
31 października 2007, 00:16
Dla jasności-mojej, Twojej i każdego, kogo to obchodzi. Nie weszłam tu, żeby kogoś oszukać, udawać. Wprost przeciwnie. Tu właśnie chcę być sobą. Nie piszę pod czytających. Tak robię w innym miejscu. Czemu akurat tu? Przypadkiem. Syn korzystał z tej strony. Może nawet ma tu swój blog i mnie czyta :)))) Nie. Nie sądze. Nie TEN syn.
Słodki DonMario (skąd Ty wziąłeś ten nick :) ), czy naprawdę wierzysz, że w jakimś wieku (jakim?) ludzie przestają cierpieć, kochać, pozbywają się wszystkich potrzeb, które towarzyszyły im przez całe życie? Jak niby ma się to stać? Fakt. Można sobie pozwolić na status fikusa. Wpuścić korzonki w doniczkę i czekać tylko na podlewanie. Ale to nie moje geny. Nie mój temperament. I nie mój plan na życie. Czy się to komuś podoba, czy nie.
Będę pisać dalej, jak codzień, tak długo, jak będzie mi to potrzebne, bo dla siebie piszę. Kocham ludzi. W każdym wieku i każdej płci, choc każdego inną miłością :), ale nie na tyle, by ich osąd lub odrzucenie powstrzymywało mnie od tego, co dla mnie dobre. W końcu nikogo nie okradłam, nie okłamałam, nie zabiłam. Więc mi wolno. Czyż nie, DonMario :)))
Dzięki, dziewczyny.
Dodaj komentarz