"I to już koniec
Tagi: nic
08 maja 2008, 08:22
nie ma już nic; jesteśmy wolni, możemy iść"...
Tak paskudnie skończyła się historia z Mężczyzną Mojego Życia. Jak? Czemu? Nie wiem i nigdy się nie dowiem. Cherchez la femme :) :( Nie przyjmę już żadnego telefonu, nie odbiorę żadnej wiadomości. Wykasowałam go ze wszystkich komunikatorów. Mogłabym usłyszeć tylko raniącą prawdę albo równie raniące kłamstwo. Zwyczajnie nie ma przyzwoitego wytłumaczenia na to, jak się zachował.
Wiedziałam, że to nie znajomość na całe życie, że prędzej, czy później się skończy, ale sądziłam, że możemy zostać zwyczajnie dobrymi przyjaciółmi. Nie możemy :( Nie można się przyjaźnić z kimś, kogo się nie szanuje. Szkoda :(
:(
:/
Endorfin zdecydowanie za mało... czyli należy się uraczyć czekoladą podczas aerobiku na słoneczku :))))
Dodaj komentarz