Nic się nie zmienia


Autor: aviastra
Tagi: kurwa mać  
20 sierpnia 2008, 23:38

Miałam dziś, MIMO WSZYSTKO, dobry dzień. Do czasu...

No, teraz będę niemiła. "Wojtek, ku..a", odwal się ode mnie!!! Mam wrażenie, że jestem wulkanem, który zaraz wyleje tony lawy. To Ty popieprzony, cholerny skurwielu poprosiłeś mnie o recenzję Twojego bloga. Odpuściłam sobie fajny film, żeby przeczytać te wypociny i zrecenzjować je. I...Nie mogłeś rozmawiać, bo siostra Twojej żony dzwoniła i ma problemy...Ale Twoja żona ma 10 sióstr!!! Taka tradycja rodzinna mnożenia się do oporu. Może na drugi raz, kurwa mać, poproś którąś z nich o recenzję?!

 

 

 

3 pieprzone głębokie oddechy...niech go sobie ktoś weźmie...ja już nie mam sił ;(

 

 

Albo on wykończy mnie, albo ja jego, co jest raczej niemożliwe, bo ja tkwię zbyt głęboko w poczuciu winy.

 

Tu mogę od serca szczerego: "niech Cię pieprzona pijawo Gopło pochłonie".

26 sierpnia 2008
Nie wątpię, że stać Cię na więcej, ale owo umiarkowanie czyni ją tym lepszą ;)
26 sierpnia 2008
Umiarkowana.
25 sierpnia 2008
:D Świetna riposta ;)
22 sierpnia 2008
Och, Semi...Nie powiem Ci "będzie dobrze", bo nie wiem, jak będzie i nigdy nie lubiłam takiego gadania. Wiem, że teraz jest Ci źle. Nie miał prawa Ci tego zrobić.
22 sierpnia 2008
Jestem, nie martw się. Dużo pracy mam teraz praktycznie 12 godzin minimum na dzień. Ciesze się przynajmniej nie mam czasu myśleć...
22 sierpnia 2008
Za dobra dla niego była. Ale może Ty reflektujesz? Dla odmiany przydałaby mu się jakaś wiedźma.
22 sierpnia 2008
Jedna niedawno chciała go wziąć, toś ją wystraszyła (albo przegoniła).
21 sierpnia 2008
semi- no....:)))))
21 sierpnia 2008
Mogę Go przypadkiem wepchnąć do jeziora, chcesz?:)

Dodaj komentarz