Ziąb
Tagi: brak
06 września 2007, 00:19
Ta jesień przyszła tak nieoczekiwanie, z nienacka, jakby tylko czekała na koniec wakacji. Boję się jej. I zimy. Mam przeczucie, że nie będzie łatwa :( Nie, ja nie miewam przeczuć. Ja miewam tylko wiedzę. Wiem, że nie będzie łatwa.
Kiedy zaczynałam tu pisać, to po to, żeby pozwolić sobie na absolutną szczerość. I co? I gówno z tego wyszło. Nigdy nie skłamałam, ale to, co osiadło na dnie siedzi dalej i...gryzie po trzewiach.
Boję się Sylwestra. Nigdy nie lubiłam tego dnia. To taki dzień-symbol. To nieważne, że ktoś chce go spędzić ze mną. Ważne jest to, że nie ma nikogo, z kim ja chciałabym witać Nowy Rok. Inaczej. Jest. Tylko, że "On kocha ją, nie mnie. I nie wie, jak to boli mnie".
Srał pies...Zniszczyłby mnie.
Karotka, słabym jest lżej, uwierz.
Rybciu Kochana, to ja za Ciebie: pierdolone chuje (postal mówi, że tak to się pisze, ale nie wiem :) )
a co do facetów... wole sie dziś na ich temat nie wypowiadać bo musiała bym używać samych wulgaryzmów
Jolu, myślisz tak jak ja?! Ty potworze :):):)
Dodaj komentarz