Tagi: widzisz to co chcesz
09 lutego 2008, 21:56
Przypadkiem obejrzałam dziś wideoklipy Madonny i Michaela Jacksona. Mają wiele wspólnego. Talent marniutki, uroda mniej niż przeciętna, ale potrafili się wykreować. Jednakże w jak różny sposób! Madonna głównie za pomocą skandalu i wizażystów, Jackson-chirurgów plastycznych. Ona postawiła na złudzenie, on na prawdziwą przemianę. Oczywiście, żadne nie jest prawdziwe, ale Michael poszedł dalej, głębiej, jeśli tak to można określić. I to go zgubiło. Kolejne operacje, środki przeciwbólowe, nałóg, strach, samotność. Podejrzewam, ze był wiecznie czymś naćpany i zwyczajnie obolały. Jak można się związać z kim żywiołowo, prawdziwie, kiedy ciągle Cię boli albo kiedy się boisz, że odpadnie ci nos? Madonna skosiła tyle kasy, że może sobie pozwolić na pokazanie się mężowi bez makijażu :) O ile wiem, dobrze się ma. Także na rynku muzycznym. A więc: iluzja górą!
Jakie z tego wnioski? To nie ważne, co czujesz. Ważne, żeby stworzyć iluzję uczucia, przekonać go o nim. Jeśli przy okazji zdarzy się, że pokochasz naprawdę-będziesz miała pecha i czyste sumienie :) I jeszcze jeden: głębokie przemiany są szkodliwe dla zdrowia. Zaczęłam więc znów prowokować kompromitację...To się niestety, zawsze udaje. Szkoda, że jak dotąd nikt mnie nie zaskoczył :(((( Faceci są tak beznadziejnie czytelni :( Nawet iluzji nie potrafią stworzyć.