Archiwum marzec 2008


Przebaczenie
Autor: aviastra
Tagi: wina  
29 marca 2008, 21:15
Nie umiem wybaczać. Bardzo nad tym boleję. Nie dlatego, żeby mi było żal tych, którym nie odpuściłam. Im nie dzieje się zazwyczaj żadna krzywda. Żal mi siebie. Z czasem nagromadziło się we mnie tyle nie odpuszczonych innym win, że ciężko z tym żyć. Bardzo liczyłam na MMŻ, że mi w tym pomoże. I nawet dobrze nam szło :) Do chwili-przypadkowej, niespodziewanej-której już mu też nie mogę wybaczyć. Naprawdę bardzo chciałabym, ale to jakoś zupełnie nie zależy od mojej woli.
Nie jestem żadną mimozą, którą można urazić, obrazić, zniesmaczyć byle czym. Trzeba się naprawdę postarać. Zazwyczaj puszczam mimo uszu, oczu, myśli...Szkoda mi czasu na fochy. Kiedy jednak ktoś zrani mnie boleśnie niepotrzebnie, bezmyślnie i bezlitośnie-nie umiem zapomnieć.
No, więc jutro przyjeżdża ten mmż zupełnie nie zdając sobie sprawy, że zastanie kogoś całkiem innego. Pewnie nawet ten ktoś inny bardziej mu się spodoba. Nie trudno być swobodną, kokieteryjną i spokojną, kiedy już sobie odpuścić. I kiedy twoich bardzo intymnych zwierzeń słucha ktoś inny. I o to Ci właśnie chodziło, Wojtku. Bądź miła i nie zawracaj mi dupy.
Jak bardzo zmalałeś w mych oczach mmż. Nie umiem Cię już szanować. No cóż. Jakie życie, taki mężczyzna :( 
Sprawiedliwość
Autor: aviastra
Tagi: moja  
27 marca 2008, 00:46
Konfucjusz: "Dlaczego odpłacać dobrem za zło? Czym odpłacisz wówczas za dobro?"
Byłam dobrym, posłusznym dzieckiem. Potem dobrą posłuszną żoną. I cały czas wierzyłam, że to ma sens, że dobro zostanie nagrodzone. Dziś wiem, że nie można czekać na dary losu, czy opatrzności. Jeśli nie wezmę sobie sama-nikt mi nic nie da. Tyczy to także sprawiedliwości.
Czy jest obiektywna? Nie wiem i mało mnie to obchodzi. Jest moja. Innej nie mogę mieć. I mam do niej prawo.
Sieć
Autor: aviastra
Tagi: pułapka  
25 marca 2008, 01:10
W necie nic nie jest jasne do końca. Ale w necie łatwo znaleźć też coś, czego wcale byśmy nie chcieli. Sieć. Adekwatna nazwa. Znowu napisała Magda, bo przeglądała dokładnie mój profil w naszej klasie. Wojtek wrócił, ale ma ważnieszesprawynagłowie, więc zajrzałam na jej profil. Szok. Znalazłam tam kogoś, kto po prostu nie miał prawa tam być. Kiedyś zranił mnie mocno, bo nie okazałam sie dziwką. Mam szczerą nadzieję, palancie durny, że jesteś tak nieszczęśliwy, jak zasadniczy. Upiekłam mu mail-torcik z lukru i cyjanku. Bez emocji. Mam nadzieję, że proporcje były odpowiednie. Mogłeś mi kiedyś bardzo pomóc, ale uczciwość Ci nie pozwalała. Mam w dupie uczciwość, która rani. Gdybym była dziwką zabrałbyś mnie na Majorkę :) :( Niech Cię szlag trafi hipokryto. Idę spać.
Święta i duch
Autor: aviastra
Tagi: zdumienie  
24 marca 2008, 00:33
Na obiedzie był Starszy z żoną. Obiad był pyszny, postarałam się, ale mniejsza. Ważniejsze, że w moim nowym domu w końcu zaczęli zachowywać się swobodnie. Starszy się wyłożył po obiedzie na tapczanie, Synowa położyła nogi na kanapie i gadaliśmy, gadali...przy winku. Nie znoszę wina, ale czego nie robi się dla rodziny :))) Po ich wyjściu zadzwonił Młody, który w końcu wziął sobie wolne. I znowu rozmowie nie było końca. Musiałam ją po dwóch godzinach przerwać, bo kot, którego mam chwilowo pod opieką zdechłby z głodu, a musi przeżyć przynajmniej do powrotu właścicieli. Obiecałam im to :)
 
A potem na naszej-klasie znalazłam mail od koleżanki ze studiów (byliśmy studenckim małżeństwem). To był jak duch z przeszłości. Nie byłyśmy nigdy blisko. Inne typy. Ale to ona jedyna szczerze zainteresowała się moim losem, podczas, gdy wszyscy nasi "przyjaciele" mnie olali. Nawet Ci, a może szczególnie Ci, Przewielebni, którym Bóg nie schodził z ust. Jakie to wszystko dziwne.
Ciepłych i spokojnych
Autor: aviastra
Tagi: święta  
22 marca 2008, 21:43
i jeszcze tego, żeby w te dni pukali do Waszych drzwi tylko Ci, których chcecie gościć.